Październik – cóż to był za miesiąc! Zabiegany, pełen nowych doświadczeń i zdarzeń. Pełen nowych wyzwań i pracy. Był to dziwny miesiąc, z jednej strony pełen chaosu i nieogaru, a … Czytaj dalej Podsumowanie miesiąca #2: październik

Październik – cóż to był za miesiąc! Zabiegany, pełen nowych doświadczeń i zdarzeń. Pełen nowych wyzwań i pracy. Był to dziwny miesiąc, z jednej strony pełen chaosu i nieogaru, a … Czytaj dalej Podsumowanie miesiąca #2: październik
Pewnie będę się powtarzać (bo czyż to nie wyświechtany frazes?), ale wrzesień straszliwie szybko przeminął. Zanim się obejrzałam, lato i upalne dni, zmieniły się w jesienne złote i chłodne noce. … Czytaj dalej Podsumowanie miesiąca #1: wrzesień