Niedługo przybywam z nową recenzją, tymczasem chwalę się swoimi nabytkami, które udało mi się nabyć w marcu jeszcze:
* „ZOO City”, Lauren Beukes
* „Kocha, lubi, szanuje…”, Alice Munro
* „Przekleństwa niewinności”, Jeffrey Eugenides (piękne wznowienie)
* „Zatopione miasta”, Paolo Bacigalupi (odkąd przeczytałam o tej książce w „Nowej Fantastyce” zapragnęłam po nią sięgnąć)
* „Malowany człowiek”, księga I, Peter V. Brett
Oraz książkami, które przywędrowały do mnie już w kwietniu, różnymi źródłami:
* „Czarodziejka z Księżyca”, Naoko Takeuchi, tomy 8 i 12 (allegro)
* „Kagen no Tsuki. Last Quarter”, Ai Yazawa
* „Wampir Lestat”, Anne Rice (allegro; systematycznie poszerzam kolekcję ^^)
* „Długa ziemia”, Terry Pratchett i Stephen Baxter (pożyczona od lubego)
* „Kłamca”, Jakub Ćwiek (pożyczona od przyjaciela)
* „Łabędź i złodzieje”, Elizabeth Kostova (zakup w Dedalusie)
I mimo, że wczorajszego dnia (Światowy Dzień Książki) nie zakupiłam żadnej pozycji, myślę jednak, że książki, które widzicie powyżej, w pełni mnie usatysfakcjonowały :D
A jak Wy obchodziliście Światowy Dzień Książki?
~**~