Kochani! Dzisiaj przychodzę do Was z całkiem innym niż zwykle postem a to za sprawą cudownej i kochanej Zołzy z kitką, która nominowała mnie do Liebster Award! A co za tym idzie w tym poście dowiecie się o mnie czegoś więcej! ♥
Liebster Award, czyli nominacja, na którą należy odpowiedzieć!
Zołza zrobiła mi niesamowitą przyjemność nominując mnie do tej blogowej zabawy, zwłaszcza, że sama planowałam takowy post stworzyć z okazji moich niedawnych urodzin – idealnie się złożyło! ♥ Na Życiologii również opublikowałam specjalny, urodzinowy post, na który serdecznie zapraszam.
Zasady LA są bardzo proste – zazwyczaj mamy pytania, na które odpowiadamy. Potem do tych samych lub wymyślionych przez nas pytań nominujemy innych blogerów. Nie jest to skomplikowane a zabawa jest przednia – uwielbiam czytać wszystkie te nominacje! ♥
Tym razem zadanie jest jednak odrobinę bardziej utrudnione – mam napisać coś o sobie, bez podpowiedzi. 10 faktów. Tak, dziesięć. Mam już lekką wprawę po wpisie na Życiologię – ale postanowiłam sobie odrobinkę utrudnić. Moje 10 faktów będzie dotyczyć kultury i sztuki, w końcu taka tematyka bloga ✌
10 faktów o mnie
❥ Pierwszymi książkami jakie samodzielnie przeczytałam były Baśnie – te słowiańskie na czele z Kwiatem Paproci oraz te, które były także lekturą szkolną w klasach 1-3 w szkole podstawowej a ulubioną była Calineczka i Brzydkie Kaczątko.
❥ Do szóstej klasy nie lubiłam czytać książek. Byłam zbyt niecierpliwa, wolałam sama pisać albo chodzić po drzewach, co niezbyt przypadło mojej mamie do gustu. Ogólnie wszędzie mnie było pełno – do czasu aż poznałam młodego czarodzieja, którego losy śledziłam do początków studiów. Harry Potter dorastał razem ze mną, a właściwie ja z nim dorastałam i pamiętam te godziny oczekiwania na kolejny tom, który wraz z premierą miał się pojawić w kiosku koło mojego gimnazjum (najbliższa księgarnia była 15 km od mojej rodzinnej, mazurskiej wioski). To były piękne czasy!
❥ Dużym wydarzeniem w moim życiu w wieku kilkunastu lat była praca w bibliotece szkolnej. Pamiętam z jakim skupieniem wypełniałam księgi wieczyste, robiłam inwentarz i wypełniałam karty biblioteczne. To było piękne zajęcie, zresztą biblioteka szkolna była jednym z moim ulubionych miejsc – nawet, gdy książek czytać jeszcze nie lubiłam.
❥ W podstawówce moja wychowawczyni duży nacisk kładła na wiedzę, którą mieliśmy zdobywać sami – założyła więc specjalny zeszyt, w którym to zbieraliśmy plusy za każdy przeczytany i streszczony artykuł z magazynów takich jak Wiedza i Świat. Jak czegoś nie wiedzieliśmy, pytaliśmy.

❥ Razem z koleżankami z wioski założyłyśmy klub czytelniczy. Miałyśmy nawet wspólny budżet na różne rzeczy, nagrywałyśmy na kasety nasze własne audycje i, ogólnie gadałyśmy o książkach. Niestety klub szybko się rozpadł z przyjściem lata.
❥ Od szóstej albo piątej klasy pisałam wiersze dzięki mojej polonistce, która nas do tego zachęcała. Piszę je do tej pory, chociaż ostatnio coraz rzadziej. Funfact: w drugiej klasie liceum zdobyłam nawet wyróżnienie za wiersz pod tytułem,uwaga, Antymateria. Stąd też pochodzi nazwa bloga!
❥ Kocham Wampiry – ale tylko te klasyczne i te stworzone w Kronikach Wampirów autorstwa Anne Rice, ba, marzę o tatuażu, który będzie zawierać cytat z Wywiadu z Wampirem!
❥ Książki najlepiej mi się czyta, paradoksalnie, w miejscach publicznych, pełnych ludzi, głosów i dźwięków. Ba! Książkę czytałam nawet, siedząc na płycie przed rozpoczęciem koncertu Green Day w Łodzi w 2013 roku (o ile nie pomyliłam daty) – miny ludzi przednie :D Ale byłam sama na tym koncercie i się nudziłam, bo byłam, oczywiście za wcześnie :D
❥ Mam zawsze wielkie wyrzuty sumienia, jeśli nie oddam na czas książki do biblioteki – no ten typ tak już ma.
❥ Potrafię czytać jedną książkę na miesiąc, ba, na jakiś czas, ale jak przyjdzie „natchnienie” to książki połykam stosami i nic nie potrafi mnie zatrzymać. Książki, komiksy, tomiki poezji i mangi – wszystko czytałabym naraz i nie mogę się doczekać aż skończę jedną a zacznę następną. Tak bardzo łaknę tych nowych opowieści :D
No i to by było na tyle, jeśli chodzi o informację o mnie :) Ja z kolei nominuję:
- Binę z bloga Moje Wywody
- Kalinę z bloga Lagom life
- Anię z bloga Filmowy kot
- Aleksandrę z bloga Antypatycznie
- Kasię z bloga Niebieska papużka
- Hanię z blog Haniako
- Blogierkę
- Martę z Marszowickich Pól
- Mary z bloga Oh Journals
- Kaję z bloga Ruda wstążka
Pozdrawiam serdecznie Was moi drodzy, napiszcie koniecznie co aktualnie czytacie (szukam inspiracji!) i mam nadzieję, że widzimy się już niedługo w nowym poście :)
Czy to spisek, aby mnie blogowo zaktywizować? :> I fajnie miałaś z polonistką, tacy nauczyciele to skarb :D
PolubieniePolubienie