Trzydziestka jest idealnym momentem w życiu każdego człowieka. Idealnym, bośmy już na tyle dojrzeli żeby wiedzieć czego chcemy, ale nadal mamy w sobie cząstkę tej radosnej dziecięcości, by móc się cieszyć z małych rzeczy (chociaż wypadałoby tą dziecięcość zachować w sobie do końca życia, doskonale wiem, że bywa z tym ciężko – życie bywa ciężkie zwyczajnie i po prostu *truizm totalny*). W związku z tym, na prawie trzy lata przed moimi trzydziestymi urodzinami, postanowiłam stworzyć listę rzeczy do zrobienia. Listę moich pragnień i celi do spełnienia i zrealizowania.
Kocham wszelkie listy, plany i zapiski – może to moje życiowe skrzywienie, ale ten typ tak już ma i nic ani nikt na to nie poradzi. Trzy lata to szmat czasu i mam nadzieję, że wypełnię każdy punkt w 100 % – to jest również dość dużo czasu do weryfikacji pragnień i planów i, coś czuję, że lista ta może ulegać zmianie (choć nie jakiejś strasznie dużej). Z pewnością w ciągu tych prawie trzech lat będę do niej wracać wielokrotnie.

Lista trzydziestu rzeczy do zrobienia przed trzydziestką
- Nauczyć się wywoływać zdjęcia/kliszę samodzielnie – wiecie, zdjęcia z klisz, we własnej ciemni! Marzę o tym odkąd tylko pamiętam, zresztą sama fotografia analogowa jest małym moim konikiem, ale ciężko jest mi się zebrać, żeby te klisze wywołać.
- Japonia. Kraj Kwitnącej Wiśni jest na mojej liście miejsc do odwiedzenia już od czasów gimnazjalnych – mam dość czekania! :D
- Przeczytać wszystkie książki, które zalegają mi na półkach – a jest co czytać! I sama nie wiem czy uda mi się to osiągnąć, książek są miliony! Nie mam zamiaru jednak się poddawać.
- Nie kupię ani jednej nowej książki, dopóki nie przeczytam wszystkich, które już mam. Dosyć hardkorowe założenie, ale dzięki Legimi jest mi łatwiej się go trzymać :D
- Schudnąć 20 kg – nie żebym była wielce niezadowolona ze swojego wyglądu, ale jednak odrobinę mniej sadełka tu i ówdzie mogłoby zniknąć :D Zwłaszcza, że wolę siebie w odrobinę mniejszym rozmiarze.
- Wziąć ślub – w sumie to plan, który oboje z A. całym sercem aprobujemy. :D
- Nauczyć się grać na ukulele – bo chcę!
- Kupić sztalugę i zacząć więcej malować.
- Posiadać kota. Nieważne jakiego, ważne, że kota (psa już mamy :D).
- Wdrożyć do swojej kuchni więcej dań wegatariańskich/wegańskich (bo lubię!) i orientalnych <3
- Zrobić prawo jazdy – lepiej późno niż wcale, prawda? :D
- Rzucić palenie – to jeden (poza książkami i fotografią :P) z moich największych nałogów. Razem z A. w końcu podjęliśmy tą decyzję i walczymy dzielnie. Mam nadzieję, że się uda i wytrwamy w naszym postanowieniu.
- Kupić retro-konsole i grać w gry z dzieciństwa. Tak, jestem sentymentalna i kocham grać w gry, zwłaszcza te konsolowe. Mam to po prawie-mężu, on mnie właściwie na nowo zaraził grami i jestem mu wdzięczna! Uwielbiam kopać mu tyłek w Soul Calibura czy Tekkena :D
- Przelecieć się balonem! Odkąd Marta z Marszowickich Pól opublikowała u siebie wpis wspominkowy z lotu balonem, zapragnęłam również przeżyć te wszystkie ekscytujące chwile!
- Dostać się na Blog Forum Gdańsk – wiem, co teraz pomyślicie, że oszalałam, że to głupie, że się nie dostanę, bo tam tylko elita się znajduje a dostają się tylko ziomeczki organizatorów. Nie wierzę w to. Wierzę, że kiedyś uda mi się wyściskać wszystkie te wspaniałe osoby, które cenię i szanuję za wkład w życie swoje i blogosfery polskiej.
- Nauczyć się jeździć na deskorolce i kupić sobie fiszkę – mam ostatnio straszną ochotę na to, a że fiszki nie są aż takie drogie, to… :D
- Powrócić do szycia, które wieki temu porzuciłam z braku czasu. Uwielbiam szyć i w tym roku postanowiłam uszyć sobie coś wyjątkowego na wyjątkową okazję :D
- Scosplay’ować ulubioną postać z gry/anime/filmu etc. W sumie ten punkt mogłabym podpiąć pod poprzedni – uszycie i wystylizowanie się na bohaterkę, to jedno z tych marzeń, które za mną chodzi od lat.
- Odnowić znajomości listowne i brać czynny udział w postcrossingu!
- Mieć w mieszkaniu gigantyczną biblioteczkę!
- Wybrać się w podróż po Europie (może być autostopem! :D). Pojeździć po krajach skandynawskich, wygrzać pupkę w Hiszpanii czy Grecji, napić się wina we Francji czy herbaty w Wielkiej Brytanii.
- Założyć własną firmę fotograficzną – marzę o tym odkąd moja pasja zaczęła sama na siebie zarabiać. Pomyślałam wtedy, że to jest właściwie to, co chciałabym robić przez całe życie. I uda mi się! :D Musi :D
- Zwiedzić Polskę – od morza po góry, w końcu nasz kraj jest również piękny i warty zwiedzenia! <3
- Zrobić kolejny tatuaż (mam już nawet projekt i pomysł!) :D I kolczyk w chrząstce.
- Chodzić do kina przynajmniej raz na miesiąc – może to wydawać Wam się głupiutkie, ale gdy mieszka się w małej miejscowości, wyprawa do kina okazuje się dosyć ciężkim i skomplikowanym przedsięwzięciem :D
- Nauczyć się kręcić wideo – zawsze fascynował mnie świat filmu, chciałabym poznać go troszeczkę bardziej od kuchni :)
- Pójść na studia, które będą mnie ciekawić. Ze studiami zaraz po maturze jest zawsze tak, że wybieramy to, co da nam zawód – niestety w takich czasach żyjemy i nie ma w tym nic złego! Chciałabym jednak zgłębić wiedzę w danym temacie, nie dlatego, że ten kierunek da mi kiedyś pracę, a dlatego, że chcę. Zwyczajnie i po prostu.
- Jeździć na koncerty! Kocham muzykę na żywo! Muszę wrócić do aktywnego uczestniczenia w koncertach :D
- Spędzać jak najwięcej czasu z bliskimi – zawsze mi mało spotkań! Zwłaszcza z mamą nie potrafimy się nagadać :c
- Wyprawić idealne trzydzieste urodziny! <3
Oto moja skromna lista. Może nie są to jakieś wybitne plany czy marzenia, ale są moje i są do spełnienia :D Życzcie mi powodzenia! :D
mam listę 100 rzeczy do zrobienia „before I die” tzn jest na niej 100 punktów ale 70-pare jest wypełnionych.
na mojej również znajduje się ukulele :D
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Kiedyś before I die stało we Wrocławiu na rynku – pewnie kojarzysz tą całą akcję :D Taka lista też jest super! I jeszcze masz 30 punktów do zapełnienia! :D
PolubieniePolubione przez 1 osoba
znam akcję, choć nie wiedziałam że była też we Wro :)
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Była, była i byłam tym faktem zdziwiona :D
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Trzymam kciuki! A szczególnie za to RZUCENIE PALENIA! :-O
A co do gier, wyło nowe wydanie retro konsoli Pegasusa :))))) ja się czaję :D
Co to są fiszki? Znam tylko takie językowe.
Jeśli chodzi o Blog Forum Gdańsk, to dla mnie jesteś elitą i znają Twoje zaangażowanie w blogowanie uważam, że jesteś osobą, która wręcz powinna się tam znaleźć! :)
Nie wiedziałam, że masz już jakiś tatuaż!!!!! <3
Czekam na Twój videoblog i Twój pierwszy, krótkometrażowy film! :) A może i długo..? Wiem, że będzie niesamowity :)
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Dżoolka ale Ty mi słodzisz! :D Dziękuję za kciukaski, na pewno się przydadzą :D co do konsoli to widziałam i też się czaimy :D
Ano mam tatuaż, od kwietnia w sumie xD
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Świetna lista i w ogóle genialny pomysł, muszę zacząć myśleć nad taką listą dla siebie :) Trzymam kciuki żeby udało Ci się zrealizować wszystkie punkty!
Pozdrawiam serdecznie :)
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Dziękuję kochana serdecznie! I również trzymam kciuki za realizację Twoich planów! <3
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Trzymam kciuki za rzucenie palenia i dziekuje za inspirację by taką listę napisać :-) zostało mi półtora roku, trzeba się spieszyć. Dziękuję
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję, kciuki na pewno się przydadzą :D Trzymam swoje za Twoją listę kochana! :D
PolubieniePolubione przez 1 osoba