Nadrabiania zaległości ciąg dalszy – tym razem zapraszam na playlistę czerwcową. Znajdziecie w niej wiele pięknych, delikatnych (w końcu czerwiec był odrobinę deszczowy) i melancholijnych dźwięków. To wszystko doprawione zostało odrobinką elektroniki i żywszych gitarowych brzmień.
Może nie są to typowo wakacyjne piosenki, pełne słońca i plaży, ale kto powiedział, że latem trzeba słuchać tylko radosnej muzyki? :D Lubię melancholijne dźwięki, bo to właśnie one mnie najbardziej inspirują i pobudzają, paradoksalnie, do życia. I tak, jak obiecałam – tym razem playlista jest zdecydowanie krótsza :)
Wyróżnione piosenki miesiąca:
To by było na tyle. Pełną playlistę znajdziecie na Spotify oraz na Youtubie:
Dajcie koniecznie znać, czego lubicie słuchać w te letnie dni i czy odnaleźliście w moich propozycjach coś idealnego dla siebie :)
Kochani bądźmy w kontakcie! Zapraszam na facebooka, bloglovin, instagram, twittera i snapa: @mona_te (snapchat zawsze wie pierwszy o najnowszych postach!)
Playlista #1 ▲ Playlista #2 ▲ Playlista #3 ▲Playlista #4 ▲ Playlista #5 ▲ Playlista #6 ▲Playlista #7 ▲ Playlista #8 ▲ Playlista #9
Powiem Ci tak – to duży plus za to, że wyszukujesz muzyki, nie opierasz sie na tej radiowej – nie znałam żadnej tej piosenki :)
Nie moje klimaty muzyczne, chociaż pierwsza piosenka ma w sobie coś hipnotującego. Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Szczerze powiedziawszy nie przepadam za bardzo za muzyką puszczaną w rozgłośniach radiowych – owszem, potrafię znaleźć i tam piosenki, które kocham (zazwyczaj te starsze, z lat młodości wczesnej :D), ale to nie jest to, co bym chciała słuchać cały czas na okrągło :D Także to dlatego :)
PolubieniePolubienie