Nadeszła ta wiekopomna chwila i na moim blogu zagości pierwszy haul/stosik książkowy. Nie przeraźcie się ilością książek – były zbierane kilka miesięcy, choć najwięcej ich przybyło w październiku i listopadzie :)
Książki, książeczki, książkunie… Tyle radości, szczęścia, emocji dostarczają! Zaskakujące, jak ważne są od wieków książki, jak mozolna, pełna cierpień była historia książki. I jak bardzo teraz jest lekceważona jej siła i magia, spowszedniała. Niemniej, każdy tom traktuję niemal z namaszczeniem, bo książki to dom duszy. A mój dom wzbogacił się w pokaźną liczbę nowych pozycji, a każda z nich to całkiem inna para kaloszy:
Book Haul – zaczynam tonąć w książkach!
- PŁONĄCA KORONA, Rae Carson // do recenzji od Wydawnictwa Albatros;
- WOŁA MNIE CIEMNOŚĆ, Agata Suchocka (wygrana w konkursie na stronie autorki);
- SZCZĘŚCIE DO WZIĘCIA, Jason F. Wright (książka, która stała się inspiracją do zorganizowania przez Wydawnictwo WAM ogólnopolskiej akcji charytatywnej, która ma na celu pomóc w zakupie brajlowskich książek);
- FUNNY GIRL, Nick Hornby // do recenzji od Wydawnictwa Albatros;
- MINIMALIZM PO POLSKU, Anna Mularczyk-Meyer // Wydawnictwo Black Publishing
- SLOW FASHION. MODOWA REWOLUCJA, Joanna Glogaza // Wydawnictwo Znak Literanova;
- NAJGORSZY CZŁOWIEK NA ŚWIECIE, Małgorzata Halber // Wydawnictwo Znak Literanova;
- MAGIA SPRZĄTANIA, Marie Kondo // Wydawnictwo MUZA;
- KRÓL WRON, Szymon Krug // do recenzji od Fundacji MadMoth Publishing;
- JAK PRZESTAŁEM KOCHAĆ DESIGN, Marcin Wicha // Wydawnictwo Karakter;
- SZTUKA PROSTOTY, Dominique Loreau // Wydawnictwo Czarna Owca;
- W IMIĘ DZIECKA, Ian McEwan // do recenzji od Wydawnictwa Albatros;
- ODRODZONA. DZIENNIKI, TOM 1. 1947-1963, Susan Sontag // Wydawnictwo: Karakter;
- BIESY, Fiodor Dostojewski // do recenzji od Wydawnictwa Mg;
- 13 PIĘTER, Filip Springer // Wydawnictwo Czarne;
- #SZEFOWA. NAJSEKSOWNIEJSZY PREZES ŚWIATA, Sophia Amoruso // Wydawnictwo Olé;
- ELEMENTARZ STYLU, Katarzyna Tusk (wygrana w instagramowym konkursie na stronie Wydawnictwa Muza);
- RADZKA RADZI: TOBIE DOBRZE W TYM!, Magdalena Kanoniak // Wydawnictwo Editio;
- KOLOROWANKA MOTYLE // do recenzji od Wydawnictwa Vesper;
- KOLOROWANKA RYBY // do recenzji od Wydawnictwa Vesper.
A na dokładkę, razem z mężem wykupiliśmy abonament w Legimi razem z czytnikiem:
Póki co jestem mega zadowolona z działania tego małego urządzenia :D Ma podświetlany ekran, więc nie straszne nocne wojaże ani nagły brak prądu :) Jeśli byście chcieli usłyszeć moją opinię o Legimi i tym czytniku, napiszcie w komentarzach :)
Koniecznie również napiszcie co ciekawego upolowaliście w ostatnim czasie! :D
♥ Follow my blog with Bloglovin ♥
Czas zacząć składać wyrazy współczucia waszym półkom, które się pod tym będą uginać? :P
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
Chyba tak xD Jak dalej będę przygarniać książki w takiej ilości, to chyba zaczną mieszkać też w kuchni i łazience a – przypominam – mamy dwupokojowe mieszkanie! xD Dlatego teraz mam bana na kupowanie :D
Twoje półki też cierpią? :P
PolubieniePolubienie
Ile książek! Ja bym miała duży dylemat, co przeczytać najpierw:D
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Też mam! :D Najchętniej przeczytałabym je wszystkie jednocześnie :D
PolubieniePolubienie
Szczęka mi opadła! Ale masz książek, chyba w tym roku się już z nimi nie wyrobisz ;) Ale z niecierpliwością czekam na nadchodzące recenzje!
Co do czytnika, chętnie o nim poczytam, chociaż ja jestem zadowolona z mojej najstarszej wersji Kindle’a ;)
Pozdrawiam,
http://magiel-kulturalny.blogspot.com/
PolubieniePolubienie
Wiesz, to są moje zdobycze na jakiś rok, albo dłużej :D Zwłaszcza poradniki będę sobie dozować :D
Kindla nigdy nawet w rękach nie miałam, więc nie mam z czym porównywać, ale bardzo mi się podoba, jak go trochę jeszcze poużywam, może napiszę specjalny post na jego temat :)
Tulę ciepło :)
PolubieniePolubienie
Na „Slow Fashion” mam ochotę, ale nie chcę kupić, bo jestem niemal pewna, że przeczytam raz i mi wystarczy.
Dzienniki Sontag…. ślinka mi cieknie :D
PolubieniePolubienie
Ja pewnie jak przeczytam to puszczę w świat :D Uwielbiam Sontag, to niesamowita osobowość i mam nadzieję, że jej dzienniki przypadną mi do gustu ^^
PolubieniePolubienie
Fatalne Skutki Lektur: I tom dzienników nie ma zbyt dobrych recenzji, co nie przeszkadza mi by czekały w kolejce do przeczytania.
MonaTe: ciekawa jetem recenzji czytnika, a zwłaszcza tego ile wytrzymuje na jednym ładowaniu przy bardzo intensywnym czytaniu. Pozdrawiam,
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na jednym ładowaniu? Hmm ja czytam z minimalnym podświetleniem i trzyma ok. tygodnia (czasem 2) czytania. Pewnie bez podświetlenia bardzo podobnie. Może nawet dłużej. A potrafię czytać całą noc np. :)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kupiłaś wszystkie te książki? wow. bogaczka. ;)
PolubieniePolubienie
Nie, nie wszystkie :) Kilka to egzemplarze recenzenckie, inne to wygrane w konkursach a jeszcze inne to prezenty. No i to wszystko to z kilku miesięcy, o czym pisałam w poście :D Wiesz, jedni kupują dziesiątą parę butów czy torebek, ja kupuję książki – ale czy to czyni ze mnie bogacza? :D Chyba, że weźmiemy bogactwo duchowe, to owszem :D
Pozdrawiam!
PolubieniePolubienie
Ja baardzo dawno temu kupiłam jakąś nową książkę. Zazwyczaj wypożyczam je w bibliotece, kupuję używane w secondhandach lub ściągam z Chomika :). Ale ostatnią książką, którą czytałam i która mi się bardzo podobała to: „Najbardziej lubił wtorki. Opowieść o życiu codziennym Jana Pawła II”.
Pozdrawiam
http://www.itakowo.blogspot.com
PolubieniePolubienie
Ja do biblioteki też chodzę, chociaż teraz rzadziej, bo kończę pracę, gdy większość jest już zamknięta :c Ale często też kupuję w antykwariatach czy wymieniam się :D A odkąd mam czytnik i abonament w Legimi, czytam też na czytniki (co jest wygodniejsze, gdy wracasz z pracy późnymi wieczorami) :)
Pozdrawiam ciepło!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tyle książek O.O
Zbieram szczękę zazdrości z podłogi, haha. Ja dziś wstawiłam „kradziony” od siostry regał, bo ksiażki nie meiszczą mi się już nawet na szafie… Wymyślam coraz to nowe sposoby ich upychania, ale nigdy w życiu nie przeszłoby mi przez myśl, aby kupowac ich mniej ;D. Także witaj, siostrzano-książkowa duszo.
Mój czytnik niestety podświetlenia nie ma ;( i w busie nie dam rady czytać (zbyt szybko robi się ciemno!). Chyba poprosze pod choinkę o etui z latareczką, bo innego rozwiązania nie widzę.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Etui z latareczką, albo samą latareczkę do czytania książek polecam (moja znajoma ma i używa i jest zadowolona wielce) :D Ja mam teraz szlaban na kupowanie książek, bo kolejną półkę w mieszkaniu musiałam zaadoptować pod książki, a to już ostatnia (prawie) wolna półka :D Tylko ciągnie mnie do kupowania, ale się wstrzymuję, dzięki temu czytnikowi i abonamentowi w Legimi :D Tylko to ratuje mnie przed bankructwem i utonięciem w książkach :D
PolubieniePolubienie
To się nazywa prawdziwy stos. Imponujący! Jestem bardzo ciekawa „Funny girl” – to jedna z nowości, która od razu wpadła mi w oko. :-)
PolubieniePolubienie
Ja też jestem jej ciekawa, mam nadzieję, że niedługo się za nią zabiorę :D
PolubieniePolubienie
Slow fashion niezwykle mnie intryguje, muszę po nią sięgnąć ;)
PolubieniePolubienie
Jak siegniesz, daj koniecznie znać, jak Twoje wrażenia :)
PolubieniePolubienie